Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16.07.2019, 08:43   #289
matjas
 
matjas's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,669
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 16 godz 8 min 2 s
Domyślnie

@GregoryS - zaraz się tu odezwą wszechwiedzący na pewno ale piszę o SWOICH odczuciach teraz i wcześniej i naprawdę po tych kilkunastu motocyklach, które u mnie były mam w dupie co ktoś myśli. No, skoro jest disclaimer to mogę powiedzieć:

idea kolejnego motocykla w stajni jest jak nabardziej potrzebna i prawidłowa w myśl zasady, że mężczyzna powinien mieć N+1 motocykli, gdzie N to obecna ich liczba. osobiście, jak już pisałem, bardzo mi Lka przypadła do gustu i wciąż się waham, ale mam świadomość ile czasu jestem w stanie spędzić na motocyklu, gdzie i kiedy jestem w stanie pojechać /dzieci rosną to się polepsza ale wciąż.../ no i jednak GDYBYM miał typowo szosową maszynę to wybór byłby prostszy a tak...
w lekki szutrowo, piaskowy teren mogę wolniej pojechać NCkiem, który na asfalcie jedzie bardziej niż poprawnie a życie codzienne to jednak JEST asfalt. na ukrainę w błoto po jaja /co zda się definiuje prawdziwego endurzystę/ się nie wybieram.

miejsc do szwędania się offem w okolicy LEGALNIE niestety nie przybywa i martwi mnie to tak już poza tym tematem.
ważę wciąż decyzję.

jeśli ktoś ma w chuj czasu na jazdę lub po prostu ma kaprys mieć CRF250L to myślę, że nie będzie żałował bo ciężko zarzucić coś temu motocyklowi. IMO to JEST prawdziwy dual. jack of all cards jak to mówią.

m
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem