Na pola mam moją fe501, więc do pracy wolał bym asfaltem
od dzisiaj, dzięki uprzejmości kolegi, testuję kymco xciting 500. dziwnie się tym kula, ale z praktycznego punktu widzenia miło mnie zaskoczył. Tylko tak cholernie dużo tych plastików...
Co do jazdy polami, to obawiam się że musiał bym wyjeżdżać godzinę wcześniej. Tam po drodze stara żwirownia, jakieś hopki... Za dużo odwracaczy uwagi, a głupio tak się spóźniać do roboty. No i prysznic przed i na fajrant...