Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16.06.2018, 18:48   #33
WieniuZiel
 
WieniuZiel's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: Poznań
Posty: 107
Motocykl: CRF1000Dct
WieniuZiel jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 6 godz 35 min 2 s
Domyślnie

Czołem! U mnie przebiegało to w kolejności tak, moto od nowości na postoju wysprzęglało jak należy, czyli po dodaniu gazu ruszał do przodu (bez gazu stał). Przy przebiegu ca 15 tys. zapodałem kpl Akrapa i po założeniu bez zmian, czyli w porządku. W ostatniej trasie Afra dostała ostro po garach (całych dwóch ;-) ) przy temp ok. 35 st. Wg mnie Akrap wypalił się odrobinę, co wpłynęło na poziom wolnych obrotów, które zaczęły oscylować ok 1800. Moto zaczęło ciągnąc na "D" podczas postoju. Obroty skakały czasem do 1900, co powoduje brak możliwości wpięcia "D". Myślę, kombinuję, a co tam zleję olej z odmy. Faktycznie nazbierało się w wężyku co nieco. Odpalam silnik a obroty poszły jeszcze wyżej, na szczęście na chwilę, po kilkunastu sekundach unormowały się na poprzednim poziomie, czyli 1800. Za dużo. pozostało mi skręcenie obrotów przy przepustnicy (klucz 6mm i imbus2,5 ), lecz nie mając pod ręką "szóstki" postanowiłem wcześniej wyjąć dBkillery, które założyłem na trasę. Odpalam silnik aby posłuchać melodii.... a tu wow! Obroty jak należy, moto nie ciągnie na "D", wszystko jak należy. Skrzynia pracuje wzorcowo, silnik równo cyka.
Wcześniej regulowałem manetkę, zwiększając luz, myślałem że to coś zmieni. Błąd.
Jeżdżę na min prawie zerowym luzie, takie przyzwyczajenie ze sportów i wszelkich szkoleń, na których jako pierwszą czynność kasują luz manetki. Dozowalność i czucie moto znacznie lepsze.
Powyższe u mnie pomogło, okazała się "pierdoła". Wg mnie na ciągnięcie na postoju wpływ mogą mieć jedynie niewłaściwe obroty biegu jałowego, choć może macie inne doświadczenia.
WieniuZiel jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem