Tydzien bez asfaltu w PL
Planuje na wakacje wyskoczyc afryka pobrykac po bezdrożach. Typowa turystyka offroadowa. Namiocik w zacisznym miejscu.
I teraz pytanko do koleżeństwa: Kotlina Klodzka czy Bieszczady, a może jeszcze co innego? Priorytet to możliwie najwiecej drog niewyasfaltowanych, możliwość spokojnej kimy na dziko.
W zeszłym roku była ściana wschodnia i bylo super. Tereny, ludzie itp. W tym roku coś bardziej górzystego by się chciało.
|