Kask poszedł na reklamacje po 2 tygodniach.
Po 2 dniach odkręcił się śruby trzymające daszek, szybę i szczękę. Na szczęście stało się to na postoju i zdążyłem wczas zareagować. Później po 2 tygodniach jadąc z Łodzi do Częstochowy ponownie się odkręciły ale tym razem zgubiłem śrubę i mechanizm z lewej strony.
Kask na reklamacji. Czekamy co z tego wyniknie.
|