Cytat:
Napisał wieczny
Jak ciśnienie wzrośnie nieznacznie to znaczy, że raczej kompresja ucieka głowicą. Jak wzrośnie o 2 bary to faktycznie gorzej jest z pierścieniami. Natomiast mogę powiedzieć, że życie tak się potoczyło że miałem okazję obcować z 3-4 silnikami od TA/AT i tam najpierw padały głowice (w sensie uszczelniacze zaworowe i nadpalone zawory).
|
Eee coś naciągana ta teoria. Jak nalany na denko tłoka zimny lepki olej miałby się dostać na grzybki i gniazda zaworowe. obroty wału na rozruszniku są za małe żeby stworzyć mgłę olejową,która mogłaby się tam dostać i doszczelnić połączenie. I to jest chyba istota próby olejowej.