Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11.02.2018, 00:35   #17
ArturS
 
ArturS's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Zabrze
Posty: 918
Motocykl: Yama XT614Z Terefere, Husq. TE610ie
Przebieg: x14tys
Galeria: Zdjęcia
ArturS jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 6 godz 3 min 18 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał 07 A-gent Zobacz post
Kiedyś pisałem że wjazd do Turcji wiąże się z wbiciem w paszport danych pojazdu na określony czas i zasada 1 pojazd, jeden paszport. Inne opcje bardzo ciężkie do przebrnięcia.
Zasadą niby bezproblemowego przejazdu jest właściciel pojazdu przy odprawie. W praktyce na wjeździe do Turcji męczyliśmy się 3h, bo miałem na siebie samochód, przyczepę i motocykl. Dać się dało, ale ile osób było w to zaangażowane sam nie wiem. A kolejna ciekawostka taka, że nie chcieli przepuścić jednego z motocykli, bo miał ubezpieczenie w Warcie z wykreśloną Turcją. I to mimo tego, że akurat ten motocykl był na pace busa. Nie i ch..j. Chyba 30 czy 40 euro musiał jeden zapłacić.
Coś mi świta, że Mody z Motoprzygody robił kiedyś Turcję, ale co jak, czy przypadkiem klienty nie jechały z nim busem, to już nie kojarzę. Mocno skomplikowany temat. Myślałem puścić się znowu do Gruzji, ale tylko z dwoma kierowcami. Ale wtedy tylko transport morski, nieopłacalny przy małym zestawie "kumpli" i zbyt długo trwa, a przez Turcję dupa, bo się człowiek odbije od szlabanu. A szkoda, bo można zajechać na miejsce w 48h.
ArturS jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem