Ale temat spuchł
chemik: Raczej praca spoko, firma, układ też i myślę, że nie będzie tak łatwo znaleźć lepszej. Jedyny problem to może od ostatniego czasu jestem w gorszym projekcie (i teraz taki wydumki mnie nachodzą). Ale tak to jest, że raz jest lepszy, raz jest gorszy. Każdy o tym wie i czekam na lepszą opcję
Novy: Chodzi o programowanie mikrokontrolerów - te czarne kostki z dużą ilością nóżek które czasem widać na płytkach z elektroniką. PLC też programowałem, ale w technikum na laborkach. W sumie głównie tego nas uczyli, nawet z tego pisałem egzamin na technika.
majtas: Browar będę pić jutro i myśleć nas sensem życia
motomax: Fajna uwaga. Wiadomo u siebie najlepiej, pracujesz na swoją markę i możesz się pochwalić, że coś rozkręciłeś i to prosperuje.
Śwagier: to mnie zaskoczyłeś takimi zarobkami. Ja powoli zbliżam się do tej pierwszej kwoty. Myślałem że za utrzymanie ruchu dużo mniej płacą. Ale z drugiej strony dla zagranicznych firm to i tak są "grosze" a my jesteśmy białymi murzynami. W Austrii znajomy po studiach (automatyka) dostał 3,5k euro na rękę a teraz po dówch latach ma już 5,5k. I w Austrii jest 14 wypłat w roku
Jeszcze myślałem, że fajnym pomysłem byłoby ściąganie motocykli z Austrii, kompletna renowacja, a potem sprzedaż ze sporą przebitką. Aktualnie prowadzę taki projekt z DR350 i sprawia to sporo frajdy (ale DR nie idzie na sprzedaż). Pewnie miesięczny/godzinowy zarobek z takiej imprezy wyjdzie żałosny, ale jakby to robić jako hobby i jakiś grosz byłby na plus to w sumie fajne hobby