Wątek: Afra grohota
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16.10.2017, 11:10   #23
grohot
 
grohot's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2016
Miasto: FZG
Posty: 289
Motocykl: RD07a
Przebieg: 22000 +
Galeria: Zdjęcia
grohot jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 3 dni 10 godz 50 min 40 s
Domyślnie

Nareszcie udało mam się zrobić jakieś zdjęcia z wycieczki wokół komina.
Niedziela. Grzybami już rzygamy ,więc postanowiliśmy przejechać się po okolicy gdzieś w miejsce gdzie nas jeszcze nie było(w sensie we dwoje,
bo sam byłem tu wczesną wiosną). Zebraliśmy się dość szybko – śniadanie, kawa, herbata i myk 12 na zegarku. Z nadzieją w sercu po całonocnym
ładowaniu podłączam aklumator do Afry i sukces… Kontrolki się zaświeciły,
ssanie, sprzęgło, starter ŁEEEE KRRRRR. Dziękuję do widzenia wiosną, sensu nie widzę w kupnie nowej baterii przed zimą.
Szybka narada i przesiadamy się na motocykl mojej Katarzyny.
Jest to niepełno-litrażowa Honda CBF 125.
Mina pasażerki mówi sama za siebie,
ale chęć jazdy wygrywa ze wszystkim.
Ja 190cm wzrostu i 90 kg wagi + mikro pasażerka musieliśmy wyglądać trochę śmiesznie.
IMG_0149.jpg
Pogoda fantastyczna, bezwietrznie i słonecznie.
Jedziemy wioskami po jakieś godzinie docieramy na miejsce.
Tyłek pasażerki ponoć boli a ja śmiem w to wierzyć, 1/3 drogi to stara zdewastowana kostka brukowa momentami pomieszana z asfaltem.
IMG_0175.jpg
IMG_0180 (1).JPG
IMG_0158.JPG
IMG_0159.JPG
Dużo lepszy był powrót, wracaliśmy trochę asfaltem trochę drogami leśnymi.
Niedziela udana!

Spalanie 2l/100km
__________________
Africa Twin, w języku czarnych stóp "Ta, na której nie posiedzisz"
http://forum.transalpclub.pl/viewtop...?f=183&t=20686

Ostatnio edytowane przez grohot : 16.10.2017 o 12:12
grohot jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem