Ronin, wszystkie gumy na górze silnika stały się plastikiem. To można w palcach kruszyć i po 27 latach popękały gumki na zaworach. Króćce gaźnikowe połamały się jak czekolada. Wałki rozrządu, ślizgi łańcucha i same łańcuchy nówka.
Pierwszy właściciel dał mi kompletne księgi rachunkowe i ciężko mi podejrzewać większy przebieg. Myślę że przestanie teraz pić olej na nowych gumach . To rurka co jest między cylindrami i idzie przez nią woda. Tam są 2 oringi wyciągnąłem je w formie klocków lego.
Ktoś ma zdjęcia cylindrów do porównania?
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
|