Dojazd na kołach, gumy mają już trochę przejechane i ta Ukraina to była ostatnia jazda przed wymianą P+T. Przód już przejechał 2 albo 3 kapcie z tyłu i wygląda słabo.
Pierwszego dnia w offie uświadomiłem sobie, że to była zła decyzja i było wymienić kapcie przed
Co do magicznych 1000km to serwisówka podaje to (z tego co pamiętam) dla ostrej jazdy w terenie i na oleju mineralnym.
Przy advenczerowaniu robiłem po 4000km. Zawory po tym dystansie były ok. Olej przelewałem kapkę ponad maks, ale z głową i wymieniałem dopiero w domu. Znajomy robi tak samo i jest ok, sprzęt jeszcze działa
Ostatnio robiłem zawory koledze po kilku latach i po wielu tysiącach kilometrów i były 3 do minimalnej poprawki.
Ten 1000km to pan Hąda zrobił chyba błąd w druku
Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk