wnoszę po tym Kolego, że tak wykańczane końcówki po prostu są SŁA BE i owszem, lepsze są gmole autorstwa Henrego od tych od Hondy /pewnie/ ale nie jest to zrobione zgodnie ze sztuką.
KIEDYŚ bywał tu na forum taki ktoś kto naprawdę wiedział jak te rzeczy powinny być zrobione i w ocenie tego produktu nie byłby delikatny.
Ładne gięcie, ładne spawy, ładne malowanie... ale wykończenie rurek z czapy. Nie, nie czepiam się bo to jest fakt.
m
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
|