Najważniejsze żeś cały, a co do potencjalnych kosztów, to na szybko znalazłem takie coś:
(...)Stwierdzenie szkody całkowitej oznacza formalną utratę przedmiotu leasingu, wobec czego zgodnie z prawem umowa wygasa. Niesie to za sobą pewne konsekwencje dla leasingobiorcy, który może na tym stracić, lub zyskać. Wygaśnięcie umowy leasingu oznacza, że leasingodawca może zażądać od użytkownika spłaty przyszłych należności wynikających z umowy.
Teoretyczne suma kwot osiągniętych z zapłaconych już rat, sprzedaży wraku i odszkodowania może przewyższyć pozostałą do zapłaty kwotę powiększoną o koszt zamknięcia umowy przed czasem, a leasingobiorca otrzyma z tego tytułu zwrot pieniędzy, który np. może przeznaczyć na leasing kolejnego samochodu.
Takie przypadki zdarzają się jednak rzadko, znacznie częściej leasingobiorca musi pokryć z własnych środków różnicę powstałą przez fakt, że ubezpieczenie nie pokrywa niezapłaconych zobowiązań leasingowych.(...)
Więcej:
http://moto.pl/MotoPL/7,88389,230129...ngowanego.html
Też tutaj:
https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-u...u-konsekwencje