Właśnie wróciłem z 8 dni na Drawie - dla mnie to najpiękniejsza polska rzeka. Było pusto, ciepło i bez komarów. Zaczynaliśmy w Czaplinku, do Drawna zero kajaków na wodzie. Później trochę jednodniowców. Zajebiście bardzo, wody mało więc w parku trochę hardcoru z powalonymi drzewami, byłem z psem co to bardzo lubi wodę i trudno go było w kajaku utrzymać. Ogólnie raj i polecam każdemu. Kajaki brałem u Mrówki w Czaplinku. Polecam.
Wszystko super poza tym, że stracił mi sie na tydzień telefon i nadrabiam teraz zaległości.
Dwa tygodnie wcześniej byłem na Krutynii, rzeka super, ale kajaków było tyle, że dało się po nich przejść na drugi brzeg.
Fajnie Emek, że coś takiego otworzyłeś, mam te Wieprze już na swojej liście.
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację.
|