Dobra robota . Ja doszedłem ze swoją do ładu w końcu, nigdy bym nie przypuszczał że przyczyną wszystkiego był pęknięty pierścień. Udało mi się wygrzebać z czeluści magazynu u kumpla w Yamasze nowy cylinder, kupiłem oryginalny tłok z pierścieniami i teraz mam sinik nówkę nie śmiganą.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
|