Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16.10.2016, 10:58   #28
jagna
 
jagna's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Z.Góra
Posty: 1,783
Motocykl: BMW F700GS, DR 350
jagna jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 17 godz 1 min 45 s
Domyślnie

Z Kłomina (zatrzymujemy się tylko przy pomniku ofiar oflagu) lecimy asfaltem do Bornego.

Kamyk dzień wcześniej opowiadał nam o Kłominie i coś wspominał o pieknych wrzosowiskach.

Mmmm, wrzosowiska we wrześniu... może być pięknie
Tyle, że nie do końca załapaliśmy gdzie one są

Za to widzimy znak leśny na wieżę widokową i piękny szuter. Od razu skręcamy, choć to w bok od naszego tracka.



Czy już pisałam, że w końcu mamy pogodę?

Czy to nie przypadkiem rzeczone wrzosowiska



Sesja foto w takich okolicznościach przyrody obowiązkowa



KTM się pręży



Fragment sesji dla Rafa i jego nowego nabytku:



Na mojej DR to już nie robi wrażenia Właśnie jej przeleciało 35 000



Droga przez wrzosowiska ma chyba 7 km





I czasem są ślady asfaltu



Tu właśnie ćwiczył Rommel z Afrika Korps.
I na pewno testowali tu BMW i Zündappy, głowę daję

Leśny (ale legalny) szuter krzyżuje się z gminną drogą, która zakręca na północ i znów prowadzi nas w stronę Bornego.

Ciężko określić typ nawietrzni. Na pewno był tu kiedyś asfalt. Zostało go jakieś 30-40%, ale podbudowy tłuczniowej brak.
Obstawiam, że to wyrób radziecki

Jazda przypomina slalom i naprawdę byłoby dużo lepiej gdyby tych resztek asfaltu nie było.

Dojeżdżamy w końcu do Bornego Sulinowa i doznaję lekkiego szoku, szczególnie po Kłominie.

Borne jest:
-ładne
-zadbane
-czyste
-zielone
- i ma €žBiedronkꀝ

I znów mały, tym razem rysunkowy rys historyczny

Uwielbiam stare mapy.
Mogę godzinami analizować przedwojenne mapy zachodniej Polski i porównywać.
(choć niestety porównanie to wypada najczęściej na niekorzyść. Był folwark -€“ nie ma. Był młyn â-“ nie ma. Była fabryka -€“ nie ma...)

Borne Sulinowo powstało pod koniec lat 30. XX wieku, nie załapało się więc na wydruk najważniejszej niemieckiej mapy -“ Meßtischblatt.

Ale znalazłam je w pełnej krasie na amerykańskiej sztabówce z 1952, zapewne kalce mapy niemieckiej.

Widoczny cały zamysł miasta.



A tak prezentowało się Borne według map polskich (do dziś nie wydano nowej mapy topograficznej!)



Oczywiście, gdyby wtedy ktoś chciał tę "€žwioseczkę"€ odwiedzić, to i tak by go cofnęli na szlabanie

A tak Borne wygląda na aktualnej, cyfrowej mapie.



W Bornym nie zmieniło się prawie nic od 90 lat, a jaka różnica na mapach

Tyle kartografii

cdn.

PS - ciekawa jestem, co o takich radzieckich miejscowościach wiedzieli okoliczni mieszkańcy?
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą

Ostatnio edytowane przez jagna : 16.10.2016 o 11:01
jagna jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem