Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24.05.2013, 14:10   #4
consigliero
Ajde Jano
 
consigliero's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 5,795
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
consigliero jest na dystyngowanej drodze
Online: 8 miesiące 3 tygodni 3 dni 11 godz 12 min 42 s
Domyślnie

No w przypadku braku papierów to może i racja ale zależy na kogo się trafi i jak się rozmawia. Ostatnio tam będąc , jadąc od Tarnopola w kierunku Czortkowa , na pseudoobwodnicy jakiegoś miasteczka jadąc normalnie i trzymając przed sobą miejscowy samochód , pan policjant wyraźnie próbował mnie wyłuskać z za tego auta , przyjąłem że to pozdrowienie i też machnąłem mu ręką. Błędnie przyjąłem że będzie podobnie jak w poprzednim roku , gdy nagle na niby autostradzie wyrosło przejście dla pieszych , na którym spokojnie machając pałką przechodził pan władza . Oboje byliśmy zaskoczeni , ja przejściem on że niewiele zwalniam i pomimo że zmusiłem go do zmiany tempa jego kolega coś tam krzyknął , nie pogonili za mną. Jakież było moje zdziwienie gdy kilka kilometrów dalej usłyszałem sygnał dźwiękowy i zobaczyłem w lusterku radiowóz . Zatrzymałem się , młody człowiek pierwsze słowa rzucił że gonią za nami jak za jakimiś bandytami, mówiąc to popełnił duży błąd . Moja małżonka zarzuciła go takim potokiem argumentów na temat jego zachowania i samego momentu tej niby próby zatrzymania, która naszym zdaniem była zwykłym pozdrowieniem. Podejrzewam że liczyli na niemieckie tablice, a trafiła im się wyszczekana polka . Podjął jeszcze próbę kontroli alkoholowej pytając czy piłem , oczywiście że tak piwo bezalkoholowe pół godziny wcześniej, no to chuchnij , głupio mi było bo mocno przeziębiony będąc pewnie przekazałem mu sporo zarazków. Rozbroiło mnie jego pytanie na koniec dlaczego mam takie czerwone oczy , trochę mnie zatkało , jechałem w soczewkach , ogólnie żar z nieba ich drogi i on się pyta dlaczego mam czerwone oczy. Życzyliśmy sobie miłego dnia i wróciliśmy do swoich zajęć.
Natomiast wjeżdżanie na Ukrainę wiedząc że mogą być problemy i się ich obawiając , stawia całą przyjemność z wyjazdu pod znakiem zapytania.
__________________
BMW Club Praha 001
1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
consigliero jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem