Serdecznie witam forumowiczow,
Potrzebuje pilnej informacji...
W ubieglym roku poznalem w Kirgizji dwoch fantastycznych motocyklistow.
Jeden z nich byl producentem butow z Lodzi, a drugi wlascicielem kawiarni z Warszawy. Spedzilismy przemily wieczor na pogawedkach i oczywiscie wymienilismy sie kontaktami. Ci panowie wpadli na super pomysl i co roku zostawiaja swoje Afryczki w Biszkeku, po czym wracaja samolotem, oszczedzajac drogi przez Rosje i Kazachstan. W ten sposob zwiedzaja Azje Srodkowa. Moja tragedia polega na tym, ze zgubilem notes z mailami do tych gosci, a pilnie potrzebuje pewnych informacji o formalnosciach granicznych (sam nie bylem wowczas na motorze lecz samolotem). Czy ktos z Forumowiczow zna ktoregos z tych panow
Bede naprawde niezmiernie wdzieczny za kontakt.
Pozdrawiam serdecznie-Pawel.