Jeśłi to ma być kask na początek i nie masz określonych preferencji, a jeszcze dobrze nie wiesz czego poszukujesz, to moja rada, popatrz na kaski LS2 . Kupiłem na tej samej zasadzie co ty i przejeździłem w nim (to był akurat szczękowiec ff369 ) ze 4 albo 5 sezonów. Kask relatywnie tani w stosunku do górnej półki a niczym nie odstępujący od średniej półki cenowej jakością. Może czasem okazuje się ,że niby 100 czy 200 gram różnicy wagowej, ale obecnie mam HJC max Evo i szczękowiec wagą nie urywa dupy, a kosztował już ok. 2 tysi. W testach bezpieczeństwa te LS2 wypadają całkiem przyzwoicie. Mogę na pewno polecić. Dostępne fajne szyby w dobrych cenach oraz pinlocki. Warto się nimi zainteresować,
|