Cytat:
Napisał motomax
Hm no dziwne podejście... szlam aluminiowy i drobinki pozostałe w dolnej części będą skutecznie szlifować goleń i panewki aż do momentu kiedy nawet wymiana panewek nic nie pomoże bo nastąpi owalizacja goleni.. nie wspomne o innych elementach które tez dostaną zużycia...
Dziwi mnie równiez podejście serwisów które wymieniają uszczelniacze i olej bez płukania zawieszenia...
Ropa może być,ale jeszcze lepszym rozwiązaniem jest ropownica do której wlewamy benzynę ekstrakcyjną i mieszanka powietrza i benzyny w sile 10 atmosfer bardzo dokładnie płucze wszystkie zanieczyszczenia...
Wtedy ma to sens i zawieszenie dużo lepiej pracuje bo jest po prostu czyste..
Cena czyni cuda u kogoś w takim serwisie usługa 150zł a u mnie 250zł nie wliczając oleju i uszczelniaczy..
|
Nic dodać, nic ująć. Ja zmieniam co 5 kkm. Klientom szosowy radzę co 10 kkm, ale w enduro (cross to moto-godziny) w zależności gdzie jeździł, ale nie rzadziej niż co 10 kkm.