Pogoda.
Pogoda w Kirgistanie jest wręcz stworzona dla polskiego Janusza. W zasadzie o każdej porze dnia i nocy, Janusz mógłby na nią narzekać. W dolinach żar i kurz, a im wyżej w góry tym temperatura spada, wilgoć się kondensuje i niejednokrotnie pada deszcz, zamieniający drogi w błotniste pułapki. Nocą zaś, zwłaszcza w wyższych partiach gór, temperatura spada poniżej zera. Nic tylko narzekać. Dziwie się zatem, że tak mało Januszy pojawia się na kirgiskiej ziemi.
Raz w górach złupił mnie podle grad wielkości orzechów włoskich.
Generalnie, pogoda w tym zacnym kraju jest wyjątkowo dynamiczna i nieprzewidywalna. Należy być przygotowanym na każde warunki.
Odnosząc się do kupianego wątku kolegów z sąsiedniego wątku, następny odcinek będzie o kuchni i kupie.