No to mnie dopadli - Miałem niewielką stłuczkę - jadąc w korku i wymijając rząd samochodów gość samochodem którego akurat kończyłem wymijać stwierdził, że pojedzie na skróty.... chciał skręcił w lewo w przecznice i we mnie wjechał. Na szczęście zdarzenie było przy małej prędkości....... lekko ucierpiała tylko noga (lekko stłuczona) mojej córki która jechała ze mną jako plecak...
We Wrześniu prawdopodobnie moja AT będzie w TV