Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12.09.2021, 22:19   #37
pałeł
gsm: 512242193
 
pałeł's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,024
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
pałeł will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 2 tygodni 3 dni 20 godz 53 min 35 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał maly Zobacz post
Pomocny materiał.Dziękuję.
Jeśli chodzi o frezy węglikowe (pilniki obrotowe)to uważam te narzędzia w połączeniu ze szlifierką prostą ( ok.30 000obr na min) za bardzo niebezpieczne.
Podzas prac byłem świadkiem kilku przypadków wyrwania z rąk wirującej szlifierki.Było to bardzo niebezpieczne ponieeważ raz gościowi zwinął frez koszulę i pokaleczył brzuch.Zawszę ta sytuaca zdarzała się przy rozpiłowywaniu otworów,szlifierka wpadała w wibrację następnie krzywił się trzpień freza(fi 6) .W połączeniu z takimi wysokimi obrotami szlifierka była nie do opanowania.
Oczywiście używam frezów ,lecz przy małych otworach podchodzę do tego bardzo ostrożnie.Pytanie do kolegów z branży czy mieliście podobne doświadczenia?

błędna technika używania narzędzia choć nie powiem mi tez kilka razy wyrwało maszynę z rak jeśli chodzi o początek wibracji to jest juz frez krzywy albo stracił zęby kolejny etap leci lawinowo aż do wyrwania ale problemem jest to ze tego narzędzia sie nie dociska.

szlifierek kątowych jest statystycznie więcej dlatego wypadków z tym narzędziem zawsze bedzie więcej. szlifierek prostych popularnie zwanych palcówkami używa sie rzadziej.
pałeł jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem