Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09.04.2020, 12:43   #2
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 10,793
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 6 miesiące 4 godz 6 min 56 s
Domyślnie

120 bo autobahnie z tobołami liściem? Hmmm. Tak jest to możliwe ale bolesne bo menda myszkuje, jest niestabilna i osobiście bym się nie porywał.
Wydaje się że najbliżej by mi było się skierować na 500EXC właśnie. Mam CRF450X, duży baniak, zamierzałem popełnić to co Ty. Odpuściłem bo stary strucel DR czy XT lub XRL w mojej ocenie w takich warunkach sprawdzi się po prostu lepiej a i jak klęknie to będzie łatwiej reanimować.
Wszak dojazdówka to w sumie 80-90% trasy na wyprawie. Wolę mieć komfort na szosie i relatywnie lekki pojazd w terenie niż się katować na liściu po drodze aby w terenie było lepiej niż na takim DR.
Skoro jednak 690 ci nie pasuje wagowo i szukasz lżejszego to może właśnie 500EXC.
Popatrz na tego kolesia.
https://therollinghobo.com/500exc
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem