Ja jestem za tym żeby posiadać cacko i go używać i czerpać przyjemność z jazdy. Mam Trampka z 1987r którego kupiłem w 2017r w stanie jak ta trójka z Holandii mój miał przebieg 48000km, wyglądał jak nowy. Dałem za niego 9500zł (cena rynkowa rocznika 5-6 tys zł), używam i w razie gleby nie mam kaca moralnego bo to tylko 9,5 tys zł. W przypadku trójki z Holandii każda gleba by bardzo bolała bo to 33tys.zł. Wniosek z tego taki, że na jazdę Trampkiem mnie stać a AT03 już nie. Na pewno gdybym miał kasę, to bym kupił tą Trójkę i cieszył się jadą, RD 03 bardzo mi się podoba. Przecież wiadomo że sprzęt który nie jeździ, szybciej się psuje.
|