Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14.10.2018, 19:03   #14
szynszyll
 
szynszyll's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Popapracie!
Posty: 6,401
Motocykl: RD04
szynszyll jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 6 dni 15 godz 3 s
Domyślnie

jezeli mowimy o schemacie jaki wrzuciles to jest to najprostsze co moze byc. zadne wylaczniki trojfazowe o ktorych pisze Kazmirz nie maja racji bytu bo to nie pojedzie odciete od pradnicy. ci tu mamy:

1. pradnica trojfazowa spieta w gwiazde
2. podaje trzy napiecia na prostownik/regulator
3. modul zasilany jest poprzez bezpiecznik i wylacznik
4. cewka impulsowa steruje modulem ktory podaje napiecie na cewke WN - stad iskra
5. w ukladzie jest akumulator

teraz kilka slow o tym czym jest akumulator w pojezdzie:

1. zasila rizrusznik jezeli taki jest
2. stanowi obciazenie dla pradnicy i odbiera nadmiar produkowanej mocy ktora inaczej zostalaby oddana do masy powodujac nagrzewanie sie ukladu ladowania w efekcie wzrostu wartosci pradu
3. jest 'magazynem-buforem' mocy. moc pradnicy zalezy od predkosci obrotowej walu. na wolnych obrotach otrzymujemy co prawda 12-14V ale prad jest znikomy a jak wiadomo moc tj. napiecie razy prad. dla AT moc max pradnicy jest podana jezeli dobrze pamietam dla 5500 obr/min. moc mechaniczna zamieniana jest na elektryczna. silnik musi zapierdalac zeby dostarczac mocy. akumulator jest po to zeby w chwili gdy pradnica jest 'niewydolna' swoimi zasobami zasilac uklad. gdy obroty wzrosna i bilans jest dodatni wystarczy i dla odbiornikow i na doladowanie aku.

jazda bez akumulatora to:

1. przeciazanie ukladu ladowania ktory nadmiar wytwotzonej mocy musi oddac do masy - aku to po prostu odbiornik o pewnym zapotrzebowaniu na prad
2. niestabilny poziom mocy dostarczany do odbiornikow - wahania pradu zalezne od obrotow tj. przygasajace swiatla, wypadajace zaplony.

w przypadku o ktorym pisze Franz - warto miec jakies aku - nawet najmniejsze pojemnoscia - robia teraz lekkie cuda litowo jonowe. gdyby jednak aku nie bylo to trzeba pamietac zeby zapewnic pradnicy obciazenie tj. jezdzic na swiatlach - tak zeby moc byla pobierana.

inna sprawa jest jezdzenie na tzw. padnietym aku. to sprawa skrajnie niebezpieczna bo czesto dochodzi do zwarcia cel w aku i robi on za po prostu zwarcie powodujac wystapienie maksymalnego obciazenia/pradu w ukladzie pradnica/regulator i jego zniszczenie.

reasumujac: nie ma akumulatora awaryjnie? zapewnic obciazenie odbiornikami. akumulator jest zwarty - usunac go z ukladu.
__________________
buziaki

Ostatnio edytowane przez szynszyll : 15.10.2018 o 10:51
szynszyll jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem