Wszelkie zalety indukcji zostały już opisane więc nie ma specjalnie co powtarzać.
Ostatnie 4 lata mam indukcję i jak zostało też wspomniane powrotu do gazu nie ma.
Koszty prądu nie przekraczają kosztów gazu więc tego nie bierzemy pod uwagę. ( Kazmirze i to niezależnie ile garków na raz się gotuje )
Jedyna kwestia to przerwy w dostawie prądu lub gazu.
Jeśli takich nie ma lub są sporadyczne to znowu indukcja wygrywa.
Wniosek jest oczywisty.
__________________
AT03
|