kiedyś żona kupiła mi bluzę z długim rękawem Icebreaker - 100% merino. 4 lata mijają, żadnego zmechacenia, NIGDY nie śmierdzi, żadnego gryzienia - noszę bardzo często.
nie chciała powiedzieć ile zapłaciła ale ja chyba nie chcę wiedzieć. będzie mi żal jak się skończy.
w tym przypadku lepiej kupić raz a dobrze.
moje sandały lizarda zezłomowałem z łezką w oku po 15 latach a nosiłem całe lato rok w rok... kosztowały. na szczęście jeszcze można kupić graty drogie i dobre.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
|