Cytat:
Napisał myku
Możesz pokazac albo napisać dokładnie co zabierasz że sobą? Nazwy posiłków i firmę.
|
w dużej mierze robię sam pewne rzeczy. Ryż kosztuje grosze i aż szkoda płacić 30 zł za liofila , którego składnikiem w 85 % jest ryż oraz reszta to mięso suszone i przyprawy smakowe oraz sos w proszku.
mięso suszone ( najlepiej surowa wołowina) podmrażasz i kroisz na bardzo cieńkie plastry i do piekarnika na 40 stopni około 2 h. znika 85 % masy bo jest pozbawione wody. Bierzesz woreczek strunowy wrzucasz ryż preparowany do tego susz mięsny możesz dodać przypraw i gotowe . Po zalaniu wodą
( czytaj uwodnieniu) masz żarcie pierwsza liga za grosze ale niestety trzeba się troszke narobić przy tym. Ale naprawdę koszt fizyczny bez piekranika to jakieś 3 zł za dobry obiad około 400 g po uwodnieniu.
w sprzedazy są liofilizowane praktycznie wszystkie produkty i można sobie samemu poskładac. Jak się ma pompkę próżniową to można to na 3 miesiące nawet narobić . Drugim sposobem dla leniwych jest zakup w sklepie typu Fresh market produktu marki Quicker. jeden kubeczek kosztuje około 5 zł i ma 300 Ckal. To również jest produkt w 100 % liofilizowany ale ma wadę. Jest w kubkach i zajmuje sporo miejsca ( choć nie wazy) więc jak wypakowuje go z opakowań i sypie w woreczki strunowe i takie zabieram.
są tam w tej firmie 3 rodzaje: kasza,ryż oraz makaron z różnymi dodatkami mięsnymi. Zandej chemii nie ma w tym produkcie aby było jasne bo takiego czegoś nie jem!!!!!
Także nie trzeba zabierać konserwy tyrolskiej.... aby dobrze się na wyjazd zapakować