Cytat:
Napisał fassi
Buteleczka cieklego azotu, maly mlotek i po kazdym dobrym lancuchu lub kotwie....
|
Robię na codzień w ciekłym azocie i twierdzę, że to w praktyce niewykonalne.
No, chyba że do jakiegoś łańcuszka z biżuterii..
Zmrożenie normalnego łancucha, nawet punktowo zanurzonego, trwa tak długo i idą takie dymy, że cała okolica będzie wiedzieć, że coś kradną
Nie mówiąc o tym ile tego azotu trzeba by zużyć - na oko pewnie co najmniej ze 2 litry (jak do polewania, to duuuużo więcej). No i w normalnej butelce tego nie przyniesiesz
Zdrówko,
Miszel