Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09.10.2015, 16:24   #1
Mallory
Moderator
 
Mallory's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2013
Miasto: Poznan
Posty: 2,419
Motocykl: RD04
Przebieg: kto wie
Mallory jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 1 dzień 12 godz 43 min 9 s
Domyślnie Sierra oneal, LS2 Easy, Caberg Duke, Hjc is-max 2, airoh Mathisie, HJC R-PHA

Wiosną się nie udało kupić kasku ze względu na mój nietypowy łeb. Rozmiar mam XL lub XXL, ale problem raczej w kształcie głowy - trójkątna podobna do znaku "ustąp pierwszeństwa")) Widać na zdjęciu - załącznik. Mierzyłem różne i większość mocno uciska mnie w tył głowy. Nie pasował m.in. Acerbis Active i jego pochodne oraz wiele innych modeli - nazwy wyleciały....

Kolejną próbę podjąłem dzisiaj odwiedzając 3 sklepy w Poznaniu.
Jeżeli ktoś ma podobny łeb to może ta informacja się przyda, bo frustrujące jest, że niektórzy sprzedawcy nie wierzą, że kask ciśnie zakłądając największy nawet numer.

Głowa:


Mierzone kaski:


Wrażenia:
Założenia: kask miał być szczękowy i cena miała być umiarkowana, choć przy kupnie na kilka lat mógłbym trochę dołożyć gdybym popadł w zachwyt.

1. LS2 FF370.1 EASY WHITE - widać, że tanio. Słabsze wykonanie i materiały w porównaniu z innymi. Dla mnie za płytki - za krótki z tyłu.
2. CABERG DUKE METAL WHITE – szczęka, banda, pin lock, homologacja na jazdę z otwartą szczęką. Świetne wykonanie, głęboki, wygodny. Na moją trójkątną głowę pasował idealnie nawet w rozmiarze L. Najlepszy z mierzonych dzisiaj i po selekcji wiosennej.
3. CABERG DUKE SMART BLACK – j.w, ale bez pin locka.
4. HJC IS-MAX II Black – podobny do CABERGA, ale gorszy. Nie ma kołnierza pod brodą i jakiś taki „rozlatany” i bardziej prymitywny w stosunku do pkt. 3,
5. Shark Openline – z blendą, głęboki, bez kołnierza uszczelniającego, główna zaleta, że pasował na moją głowę. Bez szału. Jest po prostu.
6. Airoh Mathisse RS X – pasował, gorszy od 3 i 5. Podobny do 5.
7. HJC R-PHA Max Evo – a co mi szkodzi przymierzyć kask za 1800 PLN (była promocja na 1399 w mxlife) - i tak bym nie kupił, ale co tam. Ma opcję dokupienia blutooth. Pasował na moją głowę. I tyle. Dla mnie słabizna – Caberg Duke Metal White jest lepszy. Ten nie wart tej ceny, chyba że ma jakieś super systemy, o których nie wiem... moja głowa i oczy tego nie zauważyły.
8. Onea’l Sierra – co tu dużo mówić. Chciałem kupić szczękowca, a kupiłem enduro z szybą i blendą. Idealny, świetnie leży, głęboki. Wygrał. Gdym go dzisiaj nie znalazł to miałbym CABERG DUKE METAL WHITE.

Może się komuś przyda powyższe porównanie. Nie mówię tutaj nic o wrażeniach podczas jazdy - hałas, wentylacja … jedynie subiektywne sklepowe odczucia – a z tym jak wiadomo „jeden woli córkę a inny teściową”)
Załączone Grafiki
Typ pliku: png kaski.png (655.6 KB, 520 wyświetleń)
Typ pliku: jpg glowa.jpg (9.3 KB, 987 wyświetleń)
__________________


Kiedy jest najciemniej, wtedy błyska znów nadzieja. Tolkien.
Mallory jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem