Od chyba 30 lat wiadomo, że jeśli pompa w Afryce jeszcze nie padła, to padnie, i na 99,9% będzie to w najmniej właściwym momencie. Moja pierwszy raz zrobiła to o 4 rano kiedy śmigałem wkoło komina, ale bałem się zadzwonić do kogokolwiek o tej porze, a po wymianie stycznika, umarła po raz drugi w Maramureszu. Po co się oszukiwać?
|