Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10.03.2019, 14:18   #37
Drak


Zarejestrowany: Nov 2013
Miasto: Warszawa
Posty: 25
Motocykl: DR650SE, CRF250RLA
Drak jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 4 godz 52 min 23 s
Domyślnie

Miałem kiedyś czeską kuchenkę pingwina, można było podłączyć gazownię i wachę.
Zbiorniczek- buteleczka z pompką osobno odkręcana.

I szczerze nie wiem po co się męczyć z benzyną (moja kuchenka w końcu padła od benzyny ale to była jakaś ołowiowa 70-tka), paliłem denaturatem i poza momentem wąchania przy odkręcaniu było super, jeżdżąc na wschód można kupić spirytus, część wlać do buteleczki, resztę wypić i wtedy już w ogóle nie ma skutków ubocznych
Drak jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem