Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24.09.2018, 21:10   #3
mikelos
 
mikelos's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2011
Miasto: okolice Pruszkowa
Posty: 643
Motocykl: Husqvarna 701
mikelos jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 5 dni 20 godz 39 min 9 s
Domyślnie

Nie wiem na ile zmieniły się realia od (naszego wyjazdu w 2016), ale jeśli kupować używkę, to najlepiej gdzieś na przedmieściach, z dala od turystycznych dzielnic bo tam przepłacicie z 50%. Budżet - ok 300 USD na sztukę, Za 200 USD to straszne trupy. My kupiliśmy 3 sztuki i zajęło to 2 godziny. Jak kupujecie 6 to handlarz zejdzie z ceny albo pójdziecie 100 metrów do innego handlarza. Wybór jest ogromny - tam jest zarejestrowane ponad 35 milionów jednośladów - tego nie da się opisać. Jeśli tylko będzie możliwe, kupujcie jednakowe sprzęty. Nie bójcie się tego że będą się psuły (bo będą), naprawicie wszędzie a kosztuje to grosze. Na miesiąc jeżdżenia warto zainwestować w opony, dętki, zmienić olej na dzień dobry. Najważniejsze są hamulce i klakson. Reszta to zbędne ozdoby

Można też próbować kupić (jak i sprzedać) na wietnamskiej Craiglist - https://vietnam.craigslist.org/d/mot...?lang=en&cc=us

Jak kupicie nowe sprzęty, to oczywiście będzie miło i wygodnie, ale rośnie ryzyko że ktoś wam je podpieprzy. No i przy wylocie liczcie się, że handlarz będzie twardo negocjował odkup, bo wie że nie zabierzecie tego jako bagaż podręczny Nam zaoferowali 50% ceny jaką zapłaciliśmy.

Najtańsze nowe były Yamahy Sirius (http://yamaha-motor.com.vn/xe/sirius-fi-rc-vanh-duc) - cena u dealara w realu to ok 900 USD. Nie bawcie się w modele 150 ccm bo to zupełnie inny silnik i są dużo droższe.

Nie wiem jak jest z przekraczaniem granic. Kupując nie będziecie formalne właścicielami pojazdów, dostaniecie dowód rejestracyjny poprzedniego właściciela (blue card).
__________________
"Jeżeli chcesz uniknąć krytyki: Nic nie mów. Nic nie rób. Bądź nikim" - Arystoteles
mikelos jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem