niedawno kupiłem nowy 396
1.beznadziejna widoczność w słońcu / brak funkcji dopasowania jasności do oświetlenia i jak się ściemnia to świeci jak głupi przy słabym kontraście niestety
2.procesor chyba z przed 20lat bo wolny strasznie
3.ekran dotykowy trudny do użycia w rękawiczce
4.bateria i tutaj nie potrafię jej rozgryźć raz trzyma długo innym razem w ciągu kilkunastu minut spada do zera.
5.funkcja łączenia z komputerem a raczej idiotyczny czas odliczania do przejścia nawigacji w tryb wymiany plików... trzeba czekać bez możliwości wcześniejszego potwierdzenia [ok] 16s i pomimo przejścia w ten tryb i tak trzeba czekać ok minuty zanim nawigacja będzie widoczna w kompie.
nie wiem na ile nowy model jest poprawiony ale na zumo 396 przesiałem się z zumo 550 i tutaj stara 12letnia bije na głowę nowy model.
drugi raz bym nie kupił straszne w mojej opini "badziewie" jak za taką kasę...
nie wspomnę o samym wytyczaniu trasy, jeżdzę razem z telefonem z google maps i ten drugi spełnia swoje zadanie idealnie podczas gdy garmin często prowadzi nie tak jak tego oczekuję pcha się w miasta gdy można je objechać dużo szybszą trasą...
|