Mostów ci u nas dostatek to i ten możemy oddać za odpowiednią kasę którą przejmiemy na znak zwycięstwa nad covidem. Zrobiłem krótki wypad, tym razem KTM, a co mam sobie żałować. Pretekstem było odebranie blokad do drzwi, nie przewidziałem tylko ciężaru, ponad 10 kg a plecak malutki. Najpierw próbowałem skrótem offem , w końcu marka zobowiązuje, ale drogę powrotną już on roadem. Starałem się utrzymać równe tempo ale dwa momenty były krytyczne, jazda poboczem drogi 73 i jazda po wale wiślanym kompletnie do tego celu nieprzystosowanym
|