Mam od roku indukcję, wcześniej gaz i ogólnie jako sposób gotowania sobie chwalę. Szybciej i bezpieczniej. Zostawiłem raz gotujące się ziemniaki, wyszedłem z domu, jak się lekko przyjarały, płyta się nagrzała i sama się wyłączyła.
Co u mnie jest do d**y? Sprawdź koniecznie jak się wybraną płytą steruje, ja kupując w MM tego nie zrobiłem i bardziej irytującego sposobu regulacji mocy i wyboru pola do grzania nie potrafię sobie wyobrazić - porażka! Mam Amicę.
|