przypomnial mi sie kawal jak to to rosyjski general mowi o swoim ambitnym planie do astronautow: amerykanie zdobyli ksiezyc, wy polecicie na slonce... na to niesmialo jeden z astronautow mowi: ale przeciez sie spalimy... general na to: tak, tak przemyslalem wszystko: polecicie noca...
.... wiec mozecie jezdzic noca.
|