Coś złego dzieje się w głowach jeżdżących na motorkach, prawie codziennie pojawiają się informacje o śmiertelnych wypadkach. Dziś musiałem uciekać z drogi żeby nie zaliczyć czoła na zakręcie z jadącym na moto. Jestem przerażony tym co widuje u nas na drogach. W niedzielę w Apeninach na winklach drogi SP 503 mijałem setki przeróżnych motorków od super sportów po skutery i nie spotkałem żadnego wariata. To już chyba nie działa, uważajcie na siebie.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
|