od 14:20
mnie w 98 wyrwało z butów na jakimś koncercie potem ten z 10" LP towarzyszy mi bardzo długo wspomnienia są ciągle żywe i dalej jestem pod wrażeniem
niezmiernie słuchając strony B tego longa mam ciary
czas chyba na nowo zrobic sobie tshirta z logiem na klacie i napisem na plecach jak za dawnych lat
ostanim wydawnictwem była 7"epka i to w dodatku na splicie od 6:58
jeden numer ponad 7 minut industrialnego hałasu
i późniejsza odsłona szu