Zajrzałem kilka dni temu u siebie do zaworów przy przebiegu 7500 km bo w kwietniu duży wyjazd i dopiero po nim pójdzie na serwis gwarancyjny. Trochę mnie Strobus "postraszył", żeby zerknąć zwłaszcza na dolotowe. Mam zbiornik od radegarage, więc nie musiałem walczyć z oryginalnym airboxem. Ale zdejmowanie pokrywy zaworów - nich ich uj strzeli. Ciasno okrutnie, kwadrans kombinowania. Zawory w normie. Uff.
__________________
"Jeżeli chcesz uniknąć krytyki: Nic nie mów. Nic nie rób. Bądź nikim" - Arystoteles
|