Cytat:
Napisał consigliero
W metrze uważałbym na kieszonkowców, straciłem tam dowód osobisty i kartę a złodzieja widziałem . Zasadniczo to znajdziesz coś dla siebie, wystarczy się powłóczyć tak jak lubisz.
|
Podobnie w Barcelonie. Żonie wyciagnęli torebkę z samochodu mimo tego że była w środku. Złapałem gnoja, ale co z tego. Gówniarz cygański zaczął drzeć mordę żę go biję. Musiałem go puścić i sam szybko opuścić teren, bo z tymi bandami cygańskimi nie ma żartów. A, policja raczej się nie angażuje w takie incydenty.
W Rzymie jest plaga band na skuterach. Trzeba być czujnym i nie nosić nic na wierzchu.