Tak jak matjas napisał, dokręcamy tak by popchnięte, podniesione koło przeleciało na drugą stronę równo/suwliwie i nie uderzało/odbijało od ogranicznika.
Po zmianie łożyska nie potrzebowałem robić korekty, widocznie udało się dobrze osadzić.
Nie miałem też specjalnego ściągacza, podręczne garażowe wystarczyły.
__________________
AT03
|