E jak etylina
Ha Ha jak chodzi o "Gruba Kaske" z drw2 w Płocku to miałem czelność ja remontować.
Mimo tego ze ciuchy do tej pory jebia ropa, mimo kilkukrotnego prania i wietrzenia w garażu to nie znam sie na paliwie zwanym dieslem nic a nic choć teoretycznie w samym sercu procesu byłem.
magneto czy myślisz ze w naszych bieszczadzkich studniach odwiertach przez te 170 lat z górka nadal jest taka sam ropa jak pierwszego dnia ? tym bardziej ze złoża sie kończą
A i najważniejsze na każdej rafinerii jak najdalej od siarkowodoru H2S najpierw śmierdzi jajami potem juz nie śmierdzi i zaraz za śmierć to jest akcja na dwa wdechy podobno tak nam miejscowi Clasusa instalacje omijaj bo jest niebezpiecznie
https://pl.wikipedia.org/wiki/Proces_Clausa
trzymajcie sie