W124 wąska listwa mniej korodowało od szerokiej. Czyli starsze W124 były pod kątem korozji mniej podatne od nowszych. Co do W210, w moim kielichy wyglądały super, a człowiek który go kupił dzwonił miesiąc po, że na rondzie przednie koło położyło się w poziom. One gniły w W210 od wewnątrz, z zewnątrz nic nie było widać póki nie odpadło. Ogólnie W210 to najgorszy wóz jaki kiedykolwiek miałem. Te "gnijące" japonie to przy nim poezja.
|