Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28.06.2023, 18:52   #53
Mech&Ścioła
 
Mech&Ścioła's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 278
Mech&Ścioła jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 7 godz 58 min 14 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Navaja Zobacz post
Fajnie, że w Żeljava ktoś to w końcu ogarnął, posprzątał tam i można nawet do hangarów na moto wjechać. Rozumiem, że miny już usunięte?
Ale biletów wstępu jeszcze nie sprzedają?
Navaja, żadnej miny nie widziałem, biletów również nie😊 Za to nieopodal stoi na widoku patrol policji i funkcjonariusze czujnym okiem prześwietlają turystów, bacząc by nikt nielegalnie nie naruszył granicy.

Cytat:
Napisał Melon Zobacz post
Tak Łon jest swój.
Mech elegancka relacja ale jak byś melona spotkał to się uśmiechaj choć łon ma zawsze minę srającego kota.
Melon, uśmiech zazwyczaj dość często gości na mej gębie, będę nim darzył także i harlejowców

A propos, pozdrawiania. Wiadomo, że się pozdrawiamy na drodze, ja tak mam, że szczególnie chętnie czynię to do podobnych sobie, czyli motocyklistów jadących na podobnych sprzętach – dual sport, czy adventure. Obserwacje z tego wyjazdu mam takie, że właśnie ludzie dosiadający takich motocykli, równie często odwzajemniają moje pozdrowienie ręką, a często robią znak ręką do mnie wcześniej niż ja do nich. Ale zapadł mi tez w pamięć samotny „harlejowiec”, który pierwszy mnie pozdrowił, ja tylko odmachnąłem😊. Szufladkowanie ludzi często jest mylące. Wiadomą sprawą jest również, że im więcej jednośladów na drodze, tym mniejsza liczba pozdrowień. Motocykliści z południa Europy często zamiast używać ręki, migali do mnie długimi światłami.
Mech&Ścioła jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem