Łatwo nie było. Jazda w soczewkach, chyba jakieś stare te soczewki bo widzenie tunelowe. Ruch ciężarówki i dymiące diesle w wioskach, plus dymiące kominy przy 30 stopniach dopełniają obrazu całości . Dojechaliśmy do Stężnicy zjedliśmy co nieco i pojechaliśmy na nocleg do Cisnej. To był najlepszy kawałek jazdy, tylko ten nasz motocykl jakiś taki gumowy się zrobił, ale na tym kawałku przypomniałem sobie co mnie/nas kręci w motocyklu. Muszę kupić kask pod okulary. Z kwatery poszliśmy torami do centrum ale nam wszystko zamknęli i została tylko siekierezada. Teraz trzeba wrócić do domu a już zaczyna świecić
__________________
BMW Club Praha 001
1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
|