Nie trzeba mieć XT żeby wiedzieć jak to działa. Miałem kilka Garminów, obecnie ostał się jeden do jazdy po tracku ale bawiłem się tym XT, Overlanderem etc. W mojej ocenie jest duża poprawa działania w odniesieniu do serii 590/595 ale w porównaniu z jakimkolwiek telefonem to dalej jest dramat. Działa to niestety wolno. Próba kilkukrotnego wyznaczenia trasy przez kilka krajów na dystansie 5-6 tys km (na wschód) kończyła się z reguły wykrzaczeniem lub po prostu nie działo się nic a system niby myślał. Wyznaczenie tej samej trasy w telu zajmuje 2 sekundy. Dosłownie. Może i kogoś kręci wstawienie trybu drogi kręte czy coś teges i może się na coś komuś przydać. Dla mnie to po prostu bardzo drogie i do tego dość słabe urządzenie. Na plus obsługa w rękawicach. Więcej plusów ponad fona i dostępne na niego aplikacje osobiście nie dostrzegam ale każdemu oczywiście wedle potrzeb. W aucie mam TomToma i w mojej ocenie po czarnym działa to o wiele lepiej niż garmin.
|