Literówka w trapach spowodowała wybuch pomysłów na tarp ze stali zimnowalcowanej 6mm o wymiarach 3x4m.
A potem montaż i demontaż na postoju.
Skrzynia na dachu była jedynym miejscem, w którym trunki zakupione "na do domu", miały szansę tam dojechać. Zwyczajnie nikomu nie chciało się włazić. Nawet cyganom co przetrzepali mi wnętrze.