Ten potworek na 280W i 17A to jakie ma kable? Od spawarki wystarczą?
Co do chińskich listw ledowych to ponoć wypada im zdemontować szybę i uszczelnić dodatkowo silikonem. Może wtedy jest mniejsza szansa na zalanie i uwalenie elektroniki.
Może być tak że te najtańsze są syfiate ale już kapkę droższe dają radę i wody się nie boją. Chińczyko często mają standard produkcji cena czyni cuda przez 5 minut i kapkę drożej ale działa dłużej
Ja jeszcze miałem problem z długością ledbara na przód. Żaden mi nie chciał ładnie się wpasować na długość.
Potem przypomniałem sobie, że podobały ni się takie okrągłe lampki. A jak już znalazłem model od wesema to musiało tak zostać
Okrągłe mają po 30W, więc w sumie to 120W na dachu. Boczne/tył po 19W.
Co do problemu oślepiania to z mgłą/znakami drogowymi problem bywa już przy odpaleniu długich
Mam puszczone osobno kable na skupiacze i rozproszone. Teoretycznie mógłbym dodać kolejny pstryczek i włączać je oddzielnie ale to chyba robi się już przesada z ilością pstryczków.
Jeszcze jest opcja z dodaniem regulatora PWM i można by sobie sterować mocą świateł. Ale tu jest ryzyko, że regulator w lampach mógłby nie do końca lubieć takie włączanie-wyłączanie tysiąc razy na sekundę.
Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk